Pilotaż Mapa Drogowa do Przemysłu 4.0 jest jednym z najlepszych konkursów skierowanych do sektora MŚP. Zainteresowanie potencjalnych beneficjentów zdecydowanie przeszło najśmielsze oczekiwania Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). Pierwotny termin rozpoczęcia naboru został przesunięty, a pula środków zwiększona z 20 do 25 mln złotych. Wiele firm z sektora MŚP, które wcześniej nie korzystało ze środków unijnych, jest naprawdę zainteresowana pozyskaniem środków na rozwój.
Mapa Drogowa do Przemysłu 4.0
Innowacyjne podejście do konkursu polega na stworzenie strategii transformacji firmy w kierunku automatyzacji i digitalizacji. Tą strategią jest Mapa Drogowa do Przemysłu 4.0. Wydaje się, że jest to pierwszy tego typu konkurs, w którym małe i średnie przedsiębiorstwa produkcyjne mogą wykonać lub zlecić taką strategię innowacyjności.
Mapa Drogowa do Przemysłu 4.0 składa się z dwóch części:
Część diagnostyczna to charakterystyka firmy produkcyjnej z uwzględnieniem analizy procesów biznesowych, produkcyjnych, zasobów ludzkich. Istotne są także charakterystyki komunikacji z klientami, dostawcami oraz działania marketingowe. Część diagnostyczna ma wykazać również dojrzałość cyfrową przedsiębiorstwa.
Część wdrożeniowa to plan inwestycji bazujący na możliwościach firmy i jej potencjale. Najistotniejszymi elementami tej części obejmuje wdrożenie najnowszych technologii takich jak – roboty, coboty, przemysłowy internet rzeczy i przetwarzanie w chmurze, wirtualna i rozszerzona rzeczywistość (VR,AR), sztuczna inteligencja, cyberbezpieczeństwo danych lub druk 3D.
Świetny konkurs, ale…
Idea konkursu jest doskonała. Pilotaż, który rozpocznie się 15 czerwca rozgrzał do czerwoności firmy, które wcześniej nie mogły otrzymać dofinansowania z powodu niedopasowania PKD do preferowanych regionalnych specjalizacji.
Realia – firmy kontaktujące się z PARPem już w kwietniu były informowane, że nie ma listy firm rekomendowanych. Wiele przedsiębiorstw zaczęło pracę nad swoimi mapami, które jak wynika z regulaminu, mają być ważne przez 1 rok. Jednak obecnie pojawiają się informacje, że powstała lista firm rekomendowanych do świadczenia usługi stworzenia Mapy.
Ocena dojrzałości cyfrowej
Kluczowym elementem Mapy jest ocena dojrzałości cyfrowej. Bazując na różnych metodologiach, których jest kilkanaście można określić stopień przygotowania firmy do transformacji. Trudno więc powiedzieć dlaczego na webinarach PARP kładzie nacisk na konkretnie jedną, pochodzącą z Belgii. ADMA to sposób modelowania procesów. Cytując webinar PARP z dnia 22.04.2021
“Mapa drogowa w kierunku Przemysłu 4.0” to obszerny komentarz do siedmiu transformacji stanowiących podstawę audytu i projektowania planu transformacji w kierunku Przemysłu 4.0 zgodnie z podejściem ADMA.
Jak się okazuje pomimo teoretycznej możliwości wyboru metodologii pokazywanych w prezentacjach PARP promowana jest tylko jedna. Dodatkowo pomimo wcześniejszym zapewnieniom, że Mapę mogą przygotować firmy produkcyjne nawet samodzielnie i nie ma firm, które są promowane, na prezentacjach PARP są wskazywane konkretne firmy. Czy nie istnieje ryzyko, że podczas kolejnych konkursów Mapy przygotowywane przez te firmy będą dodatkowo punktowane?
Miało być tak pięknie
Wybranie jednej metodologii nie byłoby takim problemem jak to, że w Polsce istnieje niewielu ekspertów tej metodologii, a żadne z zapytanych firm szkoleniowych takiego certyfikatu nie nadają, ewentualnie mogą przygotować szkolenie z poszczególnych modułów. Jak się okazuje otrzymanie certyfikacji to 2-3 letnie studia połączone z MBA. Dlaczego więc właśnie ADMA?
Czy więc to możliwe, że Platforma Przemysłu Przyszłości poszukuje specjalistów ADMA zupełnie przypadkiem skoro jest ich tak niewielu. A przy okazji poszukuje “partnerów” do współpracy “w imieniu PPP”? Czy jeden z najlepszych konkursów na dotacje może okazać się maszynką do wyciągania unijnych pieniędzy?
Czy Mapa Drogowa robiona przez firmę certyfikowaną ADMA przez przypadek kosztuje tyle ile maksymalny koszt przewidziany czyli 100 000 zł? Dla informacji – standardowo firmy doradcze za przygotowanie Mapy życzą sobie od 10 000 do 30 000 zł.
Podnieść się po kryzysie
COVID mocno zmienił rynek i łańcuchy dostaw. Firmy zmęczone obostrzeniami i niepewnością wreszcie mogłyby zacząć inwestować, a nowy konkurs PARP byłby doskonałym katalizatorem rozwoju. Zainteresowanie przedsiębiorstw produkcyjnych dotacjami odzwierciedla trend automatyzacji. Pojawienie się zaporowych cen Mapy Drogowej i niejasności co do metodologii ADMA znacznie utrudniłoby działania przedsiębiorstw na rzecz pozytywnych zmian.